Artur Hajzer, wybitny polski himalaista, twórca Polskiego Himalaizmu Zimowego, zginął w trakcie ataku szczytowego na Gaszerbrum I w Pakistanie. Jego towarzysz Marcin Kaczkan przeżył i wrócił do bazy.
Cel prywatnej wyprawy Artura Hajzera i Marcina Kaczkana to zdobycie w jednym sezonie mającego 8068 m szczytu Gaszerbrum I i o 33 m niższego Gaszerbrum II z przejściem przez łączącą je przełęcz Gaszerbrum Col (6400 m).
Więcej informacji na RMF24.pl
Na portalu pojawił się także świetny artykuł podsumowujący najważniejsze tragedie jakie wydarzyły się w Himalajach i Karakorum.
Rok 2013 nie jest dobry dla polskiego himalaizmu. Do jego zakończenia jeszcze 6 miesięcy. Czy będą kolejni, za których będziemy się za rok modlić w Jaskini Wiercicy?