Niemiecki turysta przez całą noc schodził niemal spod szczytu Rysów ze złamaną nogą. Uraz był tak poważny, że kość przebiła skórę i buta. Turysta wędrował samotnie, bez telefonu i nikogo nie poinformował, gdzie się wybiera. W czwartek rano toprowcy odnaleźli go koło schroniska nad Morskim Okiem.
Więcej…