Najpierw Prezes Polskiego Himalaizmu Zimowego, a teraz Prezes Czeskiego Związku Alpinizmu giną na Gaszerbrumie I. Przyczyna – prosty techniczny błąd!!?
Serwis Lidkovy.cz cytuje towarzysza wspinaczki – Marka Holecka.
– To była chwila nieuwagi. Hruby poślizgnął się i spadł ok. tysiąc metrów w przepaść – powiedział serwisowi Holecek.
Ironia losu. Jak przypomniał serwis wspinanie.pl Hruby wraz z Radkiem Jarosem w 2008 roku udzielił pomocy na stokach Dhaulagiri dwójce zdezorientowanych Polaków – Arturowi Hajzerowi i Robertowi Szymczakowi. Dzięki nim Polacy bezpiecznie wrócili do bazy. Kilka dni później Czechom udało się wejść na wierzchołek, a podczas zejścia udzieli pomocy dwójce Hiszpanów, za co zostali odznaczeni nagrodą Czeskiego Klubu Fair Play.
Więcej na off.sport.pl