W wyniku groźnych obrażeń po upadku z wysokości 15-20 metrów w Orpierre zmarł 12-letni Tito Traversa. Włoch walczył o życie trzy dni, leżąc w śpiączce w szpitalu w Grenoble. Do tragicznego wypadku doszło w wyniku nieprawidłowo zmontowanych ekspresów. Tito zjeżdżał z drogi rozgrzewkowej, w momencie kiedy część z ekspresów (prawdopodobnie aż osiem), niestety znajdujących się w górnej części drogi, wypięło się. Nadal nie wiadomo, w jaki sposób doszło do takiego niedopatrzenia…
Więcej informacji na ten dramatyczny temat można znaleźć na portalu wspinanie.pl
Nie znam się na montowaniu ekspresów, przelotek, nie wiem jak działają, nie wiem jak dobrze je mocować, wiem jedno – ekspresy, przelotki etc mają ratować wspinaczom życie!!! Dlaczego, więc czasem zawodzą?? Dlaczego giną 12-latkowie i 24-latkowie??
Już niedługo, 31 sierpnia 2013 roku, 1-sza rocznica śmierci Marcina Kurasia.